Konsumenci chcą młodych ziemniaków
Popyt na młode ziemniaki jest obecnie bardzo wysoki. Profity z tego czerpią na razie tylko importerzy. Bo na naszym rynku można kupić tylko młode ziemniaki z Cypru, Grecji czy Włoch. Polskich są ilości śladowe, nie liczące się w dużym hurcie. Nasze wczesne ziemniaki powinny być dostępne już za kilka dni. O ile dopisze pogoda, bo ostatnie ulewne deszcze napsuły sporo krwi rolnikom.
W małym hurcie krajowe młode ziemniaki są oferowane po 7,00 – 8,00 zł/kg. Nie stanowią jednak żadnej konkurencji dla importu, zarówno ilościowej, jak i cenowej. Ziemniaki z Cypru oferowane są po 3,00 zł/kg, z Grecji po 2,40 zł, a z Włoch po 3,00 – 3,10 zł/kg. I są to ceny wyższe niż w zeszłym tygodniu. Wysoki popyt robi swoje.
A duża sprzedaż młodych ziemniaków z importu odcisnęła też swoje piętno na rynku ziemniaków „starych”, pogarszając i tak słabnącą koniunkturę. Konsumenci wolą ziemniaki młode, nawet te z importu, nawet po wyższej cenie. A „starych” ziemniaków już nie chcą. A ceny tych „starych” w dużym hurcie zeszły już nawet do 5,00 – 6,00 zł/worek 15 kg. Jednak w ostatnim tygodniu sytuacja się nieco poprawiła.
Zapasy ziemniaków z jesiennego zbioru są już na tyle niskie, że nawet słabszy popyt nie zbił całkowicie cen. Obecnie „stare” ziemniaki oferowane są najczęściej po 7,00 – 8,00 zł/worek 15 kg. Młode ziemniaki mogą królować w prywatnych domach. Ale w zbiorowym żywieniu (zwłaszcza zamkniętym podstawą są ziemniaki „stare”.
Zobacz więcej: Ziemniaki?preview=1