Ziemniaki – wstępne szacunki GUS
Sadzenie ziemniaków na wczesny zbiór tylko w niektórych miejscach kraju zaczęło się w końcu marca i na początku kwietnia. Niekorzystne warunki pogodowe sprawiły, że większość plantacji posadzono w końcu kwietnia, a nawet w maju.
Pogoda w kwietniu i w pierwszej połowie maja pozostawała nadal niekorzystna – chłodna i z nadmiernym nawilgoceniem gleby, co hamowało wschody ziemniaków. Były one również nierównomierne.
Aura zaczęła się poprawiać w połowie maja, a w czerwcu była już sprzyjająca dla upraw ziemniaka. Wegetacja przyspieszyła. W lipcu pogoda sprzyjała ziemniakom, co widać było we wzroście roślin i gromadzeniu plonu.
Jednak koniec lipca to wciąż za wcześnie zdaniem ekspertów GUS na szacowanie zbiorów ziemniaków. Bardzo dużo będzie zależeć od czynnika pogodowego w kolejnych tygodniach, bo odmiany późniejsze jeszcze nie skumulowały plonu, a to ich wzrost zadecyduje o końcowym wyniku. Jednak już wiadomo, że w tym roku powierzchnia upraw ziemniaka w Polsce będzie wyższa od zeszłorocznej i przekroczy 0,3 mln hektarów. Jeśliby więc plony były podobne lub wyższe od zeszłorocznych, to i zbiory przekroczą poziom z 2016 roku.
Zobacz więcej: Ziemniaki?preview=1