„Pekinka” nie może wyjść z cenowego dołka
Źle się dzieje na polskim hurtowym rynku kapusty pekińskiej. Ceny znalazły się w wyraźnym dołku i nie mogą się na razie z niego wygrzebać. Aktualne ceny sprzedażowe w dużym hurcie to poziom zaledwie 1,10 – 1,30 zł/kg. Daje to średnią 1,20 zł/kg i jest ona o 25 procent niższa od tej sprzed roku.
A jeszcze w połowie grudnia 2017 roku ówczesna średnia (1,35 zł/kg) była Az o 59 procent wyższa od poziom wcześniejszego o rok. Jak widać na wykresie poniżej rok temu trwał już od dłuższego czasu trend zwyżkowy, a teraz mamy cenowy dołek.
Przyczyną tego dołka jest spadek popytu na „pekinkę” do eksportu. Przez chwilę, na przełomie grudnia i stycznia eksport się ożywił, ale było to ożywienie krótkotrwałe. Teraz popyt w eksporcie jest niemal zerowy, a co gorszenie zapowiada się tu szybka poprawa.
W Rosji jeszcze do zeszłego tygodnia ceny kapusty pekińskiej rosły, ale ta tendencja została gwałtownie przerwana, bo na rynku pokazało się więcej towaru, a zainteresowanie tamtejszych kupców zmalało. W rezultacie ceny zjechały z przedziału 30,00 – 60,00 rubli/kg (1,80 – 3,59 zł/kg) do 25,00 – 48,00 rubli/kg (1,49 – 2,86 zł/kg). A biorąc pod uwagę realia handlu na linii Polska – Białoruś i Białoruś – Rosja, poziom ceny „pekinki” w Rosji, przy którym handel w Polsce wszedłby w dynamiczny trend wzrostowy, to co najmniej 80 rubli/kg. Przy takich cenach na rynku rosyjskim otworzyłaby się duża przestrzeń do zwyżki cen w Polsce.
Oczywiście trend zwyżkowy na ceny kapusty pekińskiej prędzej czy później wróci. Dołek popytowy i cenowy w lutym to zjawisko dość częste. Pomoże na pewno zapowiadany powrót mroźnej pogody. Pytanie tylko jak szybki będzie ten powrót na tory wzrostu i jaką ten wzrost będzie miał dynamikę.
Zobacz więcej: Kapusta pekińska
Kapusta pekińska jak podrożała, tak potaniała
Kapusta pekińska wchodzi w trend?
