"Pekinka"? Trudno o większe ilości
A w tym roku jest z tym bardzo źle. Zazwyczaj bowiem w lecie nie ma mowy o brakach w podaży kapusty pekińskiej. I to mimo tego, że jest to jeszcze czas przed głównym zbiorem. Ale też i letni rynek po stronie popytowej jest przeważnie więcej niż skromny i bieżący zbiór wystarcza w zupełności.
W tym roku mamy rynek mocno nietypowy, a jeśli ta sytuacja podażowa się utrzyma, to będzie można mówić o rynku wręcz ekstremalnym. Upał i susza "wymiotły" niemal kapustę pekińską z rynku. Pogoda jest tak niekorzystna, że trudno mówić o jakimś poważniejszym handlu hurtowym. Na to jest po prostu zbyt mało towaru. Zwłaszcza tego w przyzwoitej jakości.
Nic zatem dziwnego, że tegoroczne ceny kapusty pekińskiej utrzymują się powyżej poziomu tych z zeszłego roku. Wtedy w lecie "pekinki" było za dużo, a średnia cena sprzedażowa kształtowała się na poziomie 1,10 - 15 zł/kg. Obecnie ceny sprzedażowe w dużym hurcie są w przedziale 1,40 - 1,70 zł/kg zależnie od regionu kraju. I wydaje się, że ceny te wykazują pewną tendencję do umacniania się.
Oczywiście do końca zbiorów sytuacja podażowa się z pewnością zmieni. Jednak synoptycy zapowiadają, że wysokie temperatury utrzymają się do trzeciej dekady sierpnia, a to nie będzie sprzyjać uprawom, zresztą nie tylko "pekinki". I na pewno skutki takiej, a nie innej pogody będą widoczne w tegorocznych zbiorach i późniejszych cenach kapusty pekińskiej.
Zobacz więcej: Kapusta pekińska ?preview=1