Rossielchoznadzor znów podejrzewa Białoruś
Rossielchoznadzor znów podejrzewa Białoruś o reeksportowanie zakazanych embargiem produktów rolnych z obszaru Unii Europejskiej. Tym razem chodzi o wwóz na teren Federacji Rosyjskiej kapusty pekińskiej. Wolumen dostaw tego warzywa z Białorusi do Rosji wzrósł w 2018 roku sześciokrotnie w stosunku do analogicznego okresu roku minionego, wynika z informacji na stronie internetowej rosyjskiej agencji fitosanitarnej.
"W minionym okresie 2018 roku agencja odnotowała przywóz 359 partii kapusty pekińskiej, co stanowi łącznie 6029.2 tony." Należy zauważyć, że w tym samym okresie 2017 roku zarejestrowano wwóz na teren Rosji 59 partii o łącznej masie 939,1 tony "- napisano w raporcie.
Analizując dane statystyczne, Rossielchoznadzor doszedł do wniosku, że białoruscy producenci nie mieli możliwości zwiększenia ilości uprawianej kapusty pekińskiej o sześć razy w przeciągu zaledwie roku. "Wnioskując z tego, możemy założyć, że pod przykrywką białoruskiej produkcji roślinnej na terytorium Rosji dostarczane są produkty z krajów trzecich", relacjonuje Rossielchoznadzor.
Agencja twierdzi, że ta sytuacja wywołuje nieufność do fitosanitarnego systemu kontroli wdrażanego przez stronę białoruską i dyskredytuje Białoruś jako wiarygodnego partnera handlowego.
Zobacz więcej: Kapusta pekińska ?preview=1