Sytuacja na rynku „pekinki”

2014-02-18 14:30

Pogorszenie koniunktury na rynku kapusty pekińskiej trwa. I wygląda na to, że jeszcze chwilę potrwa. O powodach takiej, a nie innej sytuacji pisaliśmy już na łamach portalu fresh-market.pl. Szczególnie niepożądane jest tu dalsze osłabianie się rubla.

Słabszy popyt z Rosji i fakt, że wzrosła bieżąca podaż kapusty pekińskiej sprawiły, że sporo firm kontynuuje korekty w cenach skupu kapusty pekińskiej. Na Mazowszu i w województwie łódzkim są już firmy, które zeszły z cenami do poziomu 1,20 zł/kg. Są jednak takie, które utrzymały poziom m1,50 – 1,60 zł/kg stawiając na jakość. Stąd i różnice w cenach sprzedażowych – od 1,70 zł/kg do 2,00 zł/kg za ekstra towar.

Istotnym czynnikiem w tej układance jest również jakość. Teraz na rynku jest już kapusta z chłodni, które się coraz szerzej otwierają, ale też końcówka przechowalni. Z chłodni też może wychodzić różny towar. Jak zwykle wielu producentów najpierw będzie chciało sprzedawać ten słabszy jakościowo, który nie powinien już dłużej czekać. Z tego też wynikają różnice w cenach.

W dłuższej perspektywie na pewno ceny jeszcze wzrosną. Stagnacja może się utrzymać do końca lutego, ale w marcu silniejszy popyt powinien dać o sobie znać, co przełoży się na ruch cen.

Zobacz więcej: Kapusta pekińska