Biała kapusta – wciąż źle, ale…
Dobrze nie jest. To każdy producent kapusty może potwierdzić z własnych codziennych obserwacji. Ceny pozostają niskie, a do tego dochodzą problemy z jakością. Ale kłopoty te leżą również u podstaw tego, co różnicuje sytuacje obecna od tej sprzed tygodnia i wcześniejszej.
Po pierwsze ceny. Pozostają niskie, ale stabilne. Średnia cena sprzedażowa na poziomie 0,39 zł/kg to było rekordowo nisko w pierwszej połowie czerwca. Teraz to również nie jest dużo, ale na wykresie poniżej widać, że w porównaniu z poprzednimi sezonami tegoroczna stabilizacja spowodowała względną poprawę.
Co więcej, ta względna poprawa może się pogłębić. Za sprawą kłopotów z jakością właśnie. A kłopoty jakościowe w tym sezonie to poważny problem. Pogoda sprzyjała rozwojowi szkodników i kapusta mocno jest atakowana przez robaki. Konsekwencją jest fakt, że trudniej teraz o przyzwoity, niepogryziony towar. I taki towar zaczyna zyskiwać na wartości na rynku świeżym. Na razie zmiany są niewielkie, ale trend się zarysował.
Trend, który może być też wsparty przez spadek podaży kapusty wczesnej. Przez chwilę, dopóki tempa nie nabierze zbiór kapusty późniejszej, będzie to czynnik działający pro zwyżkowo na ceny kapusty białej. A w dłuższej perspektywie? Na razie nie można zbyt wiele przewidzieć. Kluczowa będzie pogoda, ale jeśli nie sprawi ona niespodzianek, to zbiory późniejszych odmian zapowiadają się na wysokie, bo kapusty jest na polach więcej niż rok temu.
Zobacz więcej: Kapusta
Import kapusty w I kw. 2016 r.
Eksport kapusty w I kw. 2016 r.
"Super-szkodnik" może zniszczyć uprawy kapustnych w UE
