Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Cenowa czkawka na rynku kapusty

2015-02-03 09:00

Rynek białej kapusty rozhuśtał się pod względem cen. Wzrosła niepewność co do rozwoju sytuacji w kolejnych tygodniach i miesiącach. Pewne jest tylko to, co pokazały nam ostatnie dni – raczej nie ma co liczyć na stabilny cenowy trend wzrostowy, który by mógł trwać od stycznia do wiosny. Zapowiada nam się rynek zdecydowanie bardziej zmienny, ze wzrostami cen (nawet dynamicznymi), ale też z ich korektami.

Taką właśnie korektę przyniosła końcówka stycznia. Widać to na naszym wykresie poniżej. Widać też na nim, że korekta ta oddala rynek kapusty od poziomu notowanego na początku roku 2010 (brązowa krzywa) i kieruje go w stronę scenariusza z pierwszych miesięcy roku 2014 (linia żółta).

Oba te scenariusze nie są najgorsze, jako że uwzględniają zwyżkę ceny. Tyle, że ten drugi wychodzi z niższego poziomu.

Choć zdania wśród uczestników rynku są podzielone co do tego czy na sytuację cenową większy wpływ ma obecnie przestój w eksporcie, czy sytuacja na rynku wewnętrznym, to raczej panuje zgodny pogląd w jednym – cena jeszcze wzrośnie, a obecna obniżka, niezależnie od głównego jej powodu, jest chwilowa.

A dzieje się ciekawie i na rynku krajowym i za granicą. W Polsce coraz więcej napływa informacji o problemach z jakością kapusty i  z kłopotami w jej przechowywaniu. Zresztą nie tylko w naszym kraju rośnie liczba takich informacji. Również w Holandii i Niemczech. Największe problemy są w tych rejonach, w których kapustę zbierano przy nie najlepszych warunkach synoptycznych. Teraz skutkuje to chorobami kapusty.

Konsekwencją jest to, że są już rejony, nie tylko w Polsce, gdzie ładnej kapusty białej jest już relatywnie mało. A to zawsze oznacza wyższe ceny wiosną. Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że właśnie teraz będzie się pojawiać dużo słabej jakościowo kapusty – tej, która nie wytrzymuje już przechowywania, której trzeba się szybko pozbyć. Szybko, czyli też i tanio. Taki towar, także z importu, będzie psuł ceny na naszym rynku.

Jeżeli chodzi o rynek rosyjski, to wyraźnie zakorkował się on od nadmiaru towaru, który trafił tam w krótkim czasie. Zarówno tego z Białorusi i Ukrainy, jak również tego rodzimego – z Dagestanu i okolic. Ten ostatni znany jest z kiepskiej jakości, ale też i niższych cen. Obecnie na poziomie 20,00 rubli/kg, podczas gdy cena ładnej kapusty sięga w hurcie 35,00 rubli/kg (kurs rubla – 0,0540 zł). Ceny w Rosji stanęły, a nawet lekko się cofnęły, właśnie z powodu chwilowej nadpodaży. Ale kluczowe jest tu słowo „chwilowej”.

Dla odmiany, na rynku holenderskim mamy powrót tendencji zwyżkowej. W ostatnich dniach stycznia była spora redukcja szybko rosnących cen kapusty białej, jakby rynek nie zaakceptował aż takiego tempa wzrostu. I ceny spadły z poziomu 0,18 – 0,22 euro/kg do nawet 0,14 euro/kg. Jednak znów ceny idą w górę i to wbrew opiniom niemałej liczby tamtejszych producentów i handlowców, którzy oczekiwali raczej przestoju i stabilizacji. Teraz kapusta biała oferowana jest przez holenderskich eksporterów po 0,19 – 0,21 euro/kg. Oczywiście mowa tu o ładnym towarze.

Zobacz więcej: Kapusta

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE