Mało chętnych na kalafiory
Bardzo długo mieliśmy w tym sezonie wysokie ceny kalafiorów, nawet rekordowe. Zwyżka zaczęła się jeszcze w pierwszej połowie sierpnia i bardzo dynamicznie doprowadziła średnią cenę w dużym hurcie do najwyższego pułapu w ciągu ostatnich lat. Widać to na naszym wykresie poniżej.
Kalafiory były drogie, a nawet bardzo drogie z powodu niekorzystnych warunków pogodowych, które negatywnie wpływały na bieżącą podaż tych warzyw. Jednak w końcu pogoda wreszcie się poprawiła i przełom września oraz października przyniósł aurę ciepłą i słoneczną. To sprawiło, że podaż kalafiorów wreszcie zaczęła rosnąć. W końcówce sezonu to może być problem, bo wtedy spada szybko eksport, a na rynku krajowym popyt też a tendencję zniżkową. Zwłaszcza jeśli pogoda się psuje, tak jak teraz.
W konsekwencji tego wszystkiego mamy dużo kalafiorów, ale niewielu chętnych na nie. W takich warunkach musiało dojść do dużej przeceny. Teraz ceny sprzedażowe w dużym hurcie są w przedziale 1,40 – 2,00 zł/szt. i jeszcze spadają. Dziś pojawiły się oferty sprzedaży kalafiorów bez opakowania po 0,80 zł/szt. A przecież jeszcze niedawno ceny sprzedażowe sięgały poziomu 3,50 zł/szt., a w małym hurcie przekraczały 4,00 zł/szt.
Eksport kalafiorów i brokułów po II. kw. 2018 r.
Import kalafiorów i brokułów po II. kw. 2018 r.
Kalafiory – może wreszcie teraz?
