Drożej za paprykę
Uprawy papryki w Almerii nie znalazły się w centrum gradobicia, jakie przeszło przez ten rejon Hiszpanii w ostatnią środę. To pocieszająca informacja, jako że ceny papryki już wcześnie zdążyły pójść do góry o ponad jedną trzecią. Wzrost ten wynikał ze zmniejszenia zbiorów jako konsekwencji chłodnej aury.
Gdyby jeszcze podaż drastycznie spadła na skutek zniszczenia upraw, to ceny hiszpańskiej papryki, w momencie gdy zdobyła ona dominującą pozycję na naszym rynku, wzrosły by do horrendalnego pułapu.
A i tak nie jest już przecież zbyt tanio. Zwłaszcza z początkiem sezonu importowego, gdy papryka i inne hiszpańskie warzywa sprowadzane były po bardzo niskich cenach. W zeszłym tygodniu ceny w dużym hurcie skoczyły do poziomu 5,50 – 6,50 zł/kg za paprykę czerwoną i żółtą. Teraz trend zwyżkowy dociągnął ceny do poziomu 6,00 – 7,00 zł/kg.
Od poprzedniego tygodnia dalszy wzrost cen zanotowano również na aukcjach w Almerii. Nie był on bardzo duży, ale oznacza on wysokie prawdopodobieństwo, iż wkrótce ceny hiszpańskiej papryki także na polskim rynku zaliczą kolejną podwyżkę. W Almerii obecnie paprykę sprzedaje się w następujących cenach: papryka Lamuyo czerwona 0,55 – 0,80 euro/kg, zielona 0,53 – 0,70 euro/kg, czerwona California 0,74 – 0,80 euro/kg, California zielona 0,60 – 0,70 euro/kg, a żółta 0,60 – 0,70 euro/kg.
Zobacz więcej: Papryka?preview=1