Ślady po wciornastku na papryce?
Wymagania dotyczące jakości handlowej importowanej papryki są w Polsce bardzo wysokie. Klienci, a co za tym idzie i firmy handlowe wymagają w klasie I towaru praktycznie bez wad. Tymczasem od 2011 roku wprowadzono w normach jakościowych klasę ekstra i wymagania tej klasy są porównywalne dla norm klasy I. (Treść normy www.freshquality.pl) Dzisiaj zamawiając paprykę w klasie I można spodziewać się między innymi następujących wad:
- niewielkie osrebrzenie lub uszkodzenie spowodowane przez wciornastki, które obejmują najwyżej 1/3 łącznej powierzchni warzywa,
- nieznaczne wady skórki, takie jak:
— wgłębienia, zadrapania, zgorzel słoneczna, odgniecenia, które obejmują łącznie najwyżej 2 cm w przypadku wad o podłużnym kształcie oraz 1 cm 2 w przypadku innych wad;
— suche pęknięcia powierzchniowe, które obejmują najwyżej 1/8 łącznej powierzchni.
Dodatkowo, należy pamiętać o tolerancji, która dopuszcza w klasie I, 10 proc. produktów z klasy II, w tym 1 proc. nie spełniających wymagań minimalnych.
Wniosek jest jeden, należy w swoim zamówieniu do dostawcy uwzględnić wymagania klientów i ostatecznych odbiorców. Jeśli tego nie zrobimy, to z powodu bardzo wymagającego obecnie rynku, możemy mieć kłopoty ze zbytem towaru.
Fot. 1. Papryka czerwona w klasie I po uwzględenieniu zmiany norm jakościowych
Fot. 2. Papryka czerwona z uszkodzeniami wciornastka (to także klasa I w nowej normie).
Zobacz więcej: Papryka