Ceny pomidorów ostro w dół
Jednak z góry wiadomo było, iż trend spadkowy wkrótce na rynek pomidorów świeżych powróci. Niewiadomą było, jak silny się on okaże. Ceny przed Wielkanocą pchnięte do góry kiepską pogodą i spadkiem podaży znalazły się na poziomie 7,00 – 7,33 zł/kg za B i 7,33 – 7,66 zł/kg. Niemało, biorąc pod uwagę, że wcześniej ceny zdążyły spaść nawet do 5,30 zł/kg w przypadku pomidorów wielkości B.
Jednak, jak wyżej wspomniano, z góry wiadomo było, że to tylko chwilowe załamanie trendu spadkowego. I faktycznie, jeszcze przed Wielkanocą pogoda zaczęła się poprawiać, a teraz już mamy zdecydowanie lepsze warunki pogodowe, stąd na rynek pomidorów wróciła cenowa tendencja spadkowa.
I to wróciła z rozmachem można by rzec. Od początku tygodnia ceny spadły średnio niemal 30 procent. To bardzo duża przecena, choć po części wynika z dużej rozbieżności pomiędzy poziomem minimum a maksimum cen pomidorów. Za towar wielkości B płaci się bowiem od 4,00 do 5,00 zł/kg, a za BB od 4,16 do 5,83 zł/kg. tak duże rozbieżności to efekt i różnic w jakości, ale też dość słabego, na razie popytu. Żeby się ceny ustabilizowały musi ruszyć eksport i sprzedaż poprzez hipermarkety, gdzie na razie wciąż dominuje import.
Przed nami dalsze tygodnie spadkowe, jeśli chodzi o ceny pomidorów szklarniowych. Z chwilową, być może przerwą w okresie wzmożonego popytu przed długim weekendem majowym.
Zobacz więcej: Pomidory?preview=1