Holandia – selerów dużo, ale

Tegoroczne zbiory selerów w Holandii mogą się okazać rekordowe. Od producentów płyną informacje o bardzo wysokich plonach tych warzyw. Nie mniej jest pewne „ale”. W tym roku nie tylko plony selerów będą duże, ale również ich kaliber.

Innymi słowy może się okazać, że rynek zdominowany jest przez duże korzenie selera, a te drobniejsze będą w deficycie. Może być więc tak, że zdecydowana większość producentów będzie dysponować jednorodnym towarem o ograniczonej przydatności rynkowej.

Wiadomo bowiem, że duże selery trafiają przede wszystkich do przetwórstwa. Na rynek detaliczny, w tym za granicę, trafiają selery drobniejsze. Może się zatem okazać, że wielu producentom będzie trudno uzyskać dobre ceny, bo towar na przemysł jest generalnie tańszy. Za to ci, którym się poszczęściło i będą mieć więcej „drobnicy” zyskają dodatkowo na mniejszej konkurencji.

 Zbiory selerów w Holandii trwają od kilku miesięcy i potrwają do pierwszych przymrozków. Przez pierwsze trzy miesiące zbioru seler szedł bezpośrednio do sprzedaży, teraz zbiera się do przechowywania. W tym okresie około 30 – 40 procent zbioru pozostanie w Holandii, reszta idzie na eksport. Obecnie głównie do Niemiec, ale i do krajów Europy Środkowo-Wschodniej.