Czy cebula zacznie drożeć?

2015-10-22 13:00

O sytuacji na międzynarodowym rynku cebuli pisaliśmy niedawno na łamach portalu fresh-market.pl tutaj. Wspominaliśmy wówczas o rosnących cenach cebuli na Ukrainie. Od tamtego czasu trend ten trwa w najlepsze. W połowie października ceny tamtejsze były na poziomie 7,00 hrywien/kg (1,21 zł/kg). teraz cebula na ukraińskim rynku hurtowym zdrożała do 9,00 – 10,00 hrywien/kg (1,53 – 1,70 zł/kg).

Na tamtejszym rynku trwa coś w rodzaju pogoni za towarem. Tamtejsi hurtownicy są przekonani, że tegoroczne zbiory na długo nie wystarczą i robią zapasy na potęgę, podbijając tym samym ceny. Ale z powodu słabości hrywny uważają oni, że to i tak bardziej opłacalne niż późniejsza konieczność importu z niekorzystnym przelicznikiem walutowym.

Ale popyt na cebule na Ukrainie jest tak wysoki, że i tak już zaczął się tam import cebuli. Tak wczesny początek sezonu importowego to ewenement. A cebula na Ukrainę sprowadzana jest także z Polski.

Stąd pytanie – czy eksport na Ukrainę może wpłynąć na nasze ceny? Z jednej strony odpowiedź wydaje się oczywista – wyższy popyt, zwłaszcza przy ograniczonej podaży, musi przynieść wzrost cen. Ale nie wolno zapominać, że nie funkcjonujemy w układzie zamkniętym.

Jest jeszcze Rosja i zachodnia Europa. A w Rosji wciąż jest tani, mimo, że przez ostatnie tygodnie ceny nieco się umocniły. Co prawda na południu, w rejonie Rostowa, a także w rejonie Wołgogradu cebuli jest sporo i jest ona relatywnie tania – po 8,00 – 13,00 rubli/kg (0,48 – 0,77 zł/kg), ale już w centrum kraju ceny wzrosły do 12,00 – 25,00 rubli/kg (0,71 – 1,49 zł/kg). Widać, że tamten rynek może być dla Ukrainy źródłem tańszej niż nasza cebuli, a to niewątpliwie wpływa stabilizująco na całość układu.

Podobnie jak stabilne ceny na zachodzie kontynentu. W Austrii ceny dla producenta są od 10 – 11 tygodni na stabilnym poziomie 0,18 – 0,22 euro/kg. W Holandii, po ostatnich zniżkach ceny zeszły poniżej 0,20 euro/kg. Tamtejsze ceny eksportowe są na poziomie 0,20 – 0,24 euro/kg (z wyjątkiem cebuli grubej), czyli w okolicach 0,84 – 1,00 zł/kg. Oczywiście nad Holendrami mamy przewagę położenia.

Reasumując, choć na rynku pojawił się czynnik potencjalnie pro wzrostowy dla cen polskiej cebuli – w postaci popytu ukraińskiego, to nie wydaje się, aby szybko czekał nas zdecydowany ruch cen w górę. Są bowiem w układzie europejskim czynniki zdecydowanie stabilizujące ceny cebuli. Ponad to należy zwrócić uwagę, że bieżące ceny w Polsce, choć nie rosną to i tak należą do najwyższych na tle ostatnich lat, co również nie sprzyja szybkiemu ich wzrostowi. Z kolei w perspektywie kolejnych dwóch miesięcy wzrost cen wydaje się nieunikniony. Trzeba pamiętać o niskich zbiorach tego warzywa. Dużo tu zależy oczywiście od pogody. Mróz przyniesie bardziej zdecydowany ruch cen w górę. Ale jego potencjalną dynamikę trudno teraz oszacować. Czy przed Nowym Rokiem średnia cena sprzedażowa w dużym hurcie zdoła przebić barierę złotówki za kilogram, jak miało to miejsce w sezonie 2010/2011?