Presja na cenę ziemniaków wciąż widoczna
O presji na ceny ziemniaków w polskim dużym hurcie pisaliśmy na łamach portalu fresh-market.pl przed tygodniem (tutaj). Ocenialiśmy to zjawisko jako przejściową korektę. Tydzień minął, a presja na zniżkę nadal działa i nie słabnie.
To konsekwencje oddziaływania kilku czynników. Przede wszystkim wysokie ceny uderzają w popyt. Kupujący minimalizują, jak mogą swoje zamówienia. W ostatnich dwóch tygodniach popyt w dużym hurcie jest zauważalnie niższy.
Do tego na rynek unijny, w tym do Polski, napływają coraz szerszym strumieniem ziemniaki wczesne – z Cypru, Maroka czy Egiptu (zwłaszcza te ostatnie należałoby nazwać „wczesnymi” w dużym cudzysłowie). Są oczywiście znacznie droższe od ziemniaków ze zbioru 2018, ale wysokie ceny tych ostatnich działają na korzyść tego importu.
Jest jeszcze jeden czynnik, który ma i będzie miał coraz większy wpływ na ceny ziemniaków. Z tym, że jego działanie będzie i pro zniżkowe, i pro zwyżkowe. Chodzi o jakość ziemniaków, która teraz zaczęła się szybko pogarszać. Zwłaszcza jeśli chodzi o towar z kopców, którego sporo się ostatnio pojawiło.
Ziemniaki niskiej jakości będzie trzeba szybko sprzedawać, a więc po odpowiednio niskich cenach. I to ciągnie średnią cenę w dół. Z drugiej strony towar najlepszej jakości zyska i jego ceny wkrótce powinny znów pójść w górę. Na chwilę obecną ziemniaki słabszej jakości i mniej popularnych odmian można kupić i po 13,00 zł/worek 15 kg. Ziemniaki lepsze jakościowo mają ceny na poziomie 15,00 – 16,00 zł/worek, towar do eksportu (z certyfikatem) wyceniany jest na 1,25 – 1,30 zł/kg.
Zobacz więcej: Ziemniaki?preview=1