Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Zmiany na rynku „pekinki”

2015-12-18 16:00

Na pierwszy rzut oka zmieniło się niewiele. Przynajmniej jeśli chodzi o ceny sprzedażowe w dużym hurcie. Na naszym wykresie widać, że średnia cena zdołała się obronić przed zejściem poniżej poziomu z analogicznego okresu sezonu 2013/2014. Jest to jakaś wskazówka co do tego, gdzie ten rynek będzie zmierzał w kolejnych tygodniach.

Tym bardziej, że umocnienie cen „pekinki” na rynku polskim mogło być bardziej wyraziste. Jednak na przeszkodzie stanął temu fakt, że strona popytowa znalazła komplementarne, w stosunku do rodzimego, źródło kapusty pekińskiej – rynek ukraiński. Jak informowaliśmy już na portalu fresh-market.pl (za portalem fruit-inform.com), polski popyt na ukraińską „pekinkę” był na tyle duży, że w ciągu tygodnia pchnął jej ceny w górę średnio o około 30 procent (patrz tutaj).

Niestety są i złe wieści. Białorusini rozpoczęli, na swojej granicy z Rosją, wzmożone kontrole transportów produktów spożywczych, szukając tych z fałszywymi certyfikatami. Działania te niemal kompletnie sparaliżowały wahadłowy handel na linii Polska – Białoruś i Białoruś – Rosja, uderzając w popyt na „pekinkę” właśnie. Nadzieja w tym, że zamieszanie potrwa znów parę dni, a potem sytuacja wróci do, z braku lepszego słowa nazwijmy to "normy".

Co ważne jednak, kapusta pekińska drożeje na zachodzie Europy, a to też jest istotna wiadomość dla polskich eksporterów. Łatwiej będzie konkurować, tym bardziej, że euro wciąż mocne, co akurat naszemu eksportowi sprzyja.

Jeszcze na początku tego tygodnia ceny kapusty pekińskiej w ofertach holenderskich eksporterów spadły do poziomu 3,00 – 4,50 euro/10 kg (zależnie od opakowania).Teraz jest to 5,50 – 6,30 euro/10 kg (zarówno kapusta holenderska i niemiecka). Średnio to wzrost o ponad 57 procent.

Zobacz więcej: Kapusta pekińska

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE