Oszczedzaj czas i pieniadze- wszystkie informacje o cenach owoców i warzyw w abonamencie Fresh-market.pl

Kup teraz abonament!

Kapusta nie chce zdrożeć

2013-12-12 08:00

Utrzymywanie się relatywnie niskich cen białej kapusty jest kombinacją kilku czynników. Dwa najważniejsze z nich to pogoda i sytuacja na rynkach Rosji i Ukrainy.  Na razie oba są niekorzystne dla polskich producentów.

Ciepły październik i listopad, a dodatkowo dość łagodna końcówka jesieni w grudniu nie sprzyjały wykreowaniu wysokiej ceny kapusty białej. Zima zaledwie raz pokazała do tej pory na co ją stać. I dopóki nie przyjdą mrozy, dopóty cena kapusty się nie zbuduje. Na rynku wciąż nowiem będzie dostępny w sporych ilościach towar spoza chłodni. Jak zrobi się mroźno i na rynku zostanie tylko kapusta z chłodni, ceny od razu wzrosną.

A na razie wciąż mamy 0,50 zł/kg W skupach nawet 0,40 – 0,45 zł/kg. Większym braniem cieszy się kapusta na kwaszenie. Na nią popyt w grudniu rósł zauważalnie, a jej ceny są na poziomie 0,20 – 0,25 zł/kg. W eksporcie na wschód ceny polskiej kapusty są na poziomie 0,75 – 0,85 zł/kg.

Biorąc pod uwagę obecny poziom cen na Ukrainie i w Rosji to nasza kapusta nie jest już teraz zbyt konkurencyjna. Nie ma więc przestrzeni do wzrostu cen. I tu leży drugi główny, obok pogody, powód tego, że jest tak tanio. A przecież teoretycznie ceny już powinny rosnąć. Wiadomo wszak, że zarówno Rosja, jak i Ukraina mają kłopot z podażą kapusty. Ale każdy z tych krajów ma nieco inną sytuację.

Na Ukrainie faktycznie kapusty już brakuje. I jej ceny idą w górę. Ale po pierwsze potrzeba nieco czasu na to, aby wzrosły do poziomu, przy którym nasza kapusta będzie bardziej konkurencyjna. Po drugie eksport tylko na Ukrainę nie rozrusza od razu cen w Polsce, musi dołączyć Rosja. Po trzecie wreszcie wiadomo jaka jest sytuacja polityczna na Ukrainie, a to nie sprzyja intensyfikacji wymiany handlowej.

A co z Rynkiem rosyjskim. Tam wciąż jeszcze jest relatywnie dużo kapusty rodzimej. I znów przez pogodę. W dodatku kapusta ta w większości jest słaba jakościowo. W rejonach, gdzie się ją produkuje (np. Republika Tatarska, Kraj Krasnojarski, okolice Wołgogradu) jest ona sprzedawana po 4,00 – 6,0 0rubli (0,40 – 0,60 zł) za kilogram. Takie ceny psują rynek. Stąd ładny towar którego jest mało kosztuje „tylko” 8,00 rubli, w Moskwie powyżej 10,00 rubli/kg, ale to jeszcze zbyt mała różnica, żeby Rosjanie kupowali kapustę z Polski. Nie mówiąc już o tym, żeby kupowali ją po wyższych cenach.

W Rosji sytuacja jest taka, że z powodu niskich cen trwa wyprzedaż kapusty. Producenci nie chcą ponosić kosztów przechowywania. To źle i dobrze z polskiego punktu widzenia. Źle, bo teraz powoduje to utrzymywanie niskich cen i hamuje ewentualny polski eksport. Dobrze, bo oznacza to, że jak przyjdzie prawdziwa zima, to ilość dostępnej na rosyjskim rynku kapusty drastycznie spadnie. Wtedy ceny szybko nadrobią opóźnienie. I znów widać, że kluczem jest tu pogoda.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE