Kapusta biała – jest zima i robi się cena

2016-01-22 10:00

Na początku trzeciej dekady grudnia ubiegłego roku pisaliśmy, na łamach portalu fresh-market.pl: „Nie ma zimy, nie ma ceny” (tutaj). Tytuł najlepiej oddaje tu ówczesny problem z kapustą – brak zimy i mrozu był jednym z ważkich czynników decydujących o ograniczonym popycie i kulejących cenach.

Teraz zimę mamy jak najbardziej mroźną i zgodnie z przewidywaniami ceny kapusty wyszły z dołka i wróciły do poziomu z listopada 2015 roku. Widać to na naszym wykresie poniżej:

Cena średnia znów jest na poziomie 1,00 zł/kg – nieco wyższym co w ostatniej dekadzie listopada (wtedy było 0,98 zł/kg). Ujemne temperatury wpłynęły zarówno na podaż – w kierunku jej ograniczenia (wiadomo – trudniej się teraz handluje), jak też na popyt. Wydaje się, że całkiem niemały odsetek kupujących stwierdził, że warto uzupełnić zapasy, bo potem może być drożej.

Nie można natomiast mówić o znaczącym wzroście popytu płynącego ze wschodu. Zarówno w Rosji, jak i na Białorusi ceny kapusty białej jeszcze pozostają stabilne. Tam zima i mróz jeszcze nie poczyniła takich strat w zapasach, aby pojawiła się konieczność sięgania po kapustę polską. W Rosji ceny są na poziomie 11,00 – 17,00 rubli/kg (0,55 – 0,86 zł/kg). Jeśli jest wzrost cen, to obejmuje on tylko towar najlepszej jakości. Inna sprawa to taniejący rubel, nawet w stosunku do złotówki. Wspomniane 11,0 rubli to teraz 0,55 zł, a jeszcze niedawno było to 0,58 zł. Na Białorusi ceny znajdują się w przedziale 2,0 – 4,4 tys. rubli/kg (0,40 – 0,88 zł/kg), przy czym dolna granica przedziału cenowego to kapusta już bardzo przeciętnej jakości.

Nieco inaczej jest na Ukrainie, gdzie sytuacja podażowa jest bardziej podobna do polskiej. A nawet problemy z kapustą białą są nawet większe. Widać to po cenach, które po świątecznej przerwie w handlu zaczęły mocno rosnąć – nawet o jedną piątą. Teraz są na poziomie 9,00 – 11,0 hrywien/kg (1,50 – 1,87 zł/kg), a na tamtejszym rynku nastroje wśród kupujących są dość paniczne.

Tyle że Ukraińcy też nie sięgną po kapustę z Polski. Z przyczyn oczywistych nie kupią jej teraz od Rosjan. Ale już z Białorusi jak najbardziej. To przyspieszy wzrost cen na Białorusi, ale na razie wciąż jest tam relatywnie tanio.

Wydaje się więc, że wniosek sformułowany wyżej, iż obecny wzrost cen w Polsce wynika głównie z popytu wewnętrznego i antycypowania przez stronę popytową przyszłych problemów z dostępnością do towaru. Czynnik eksportowy na razie nie wspiera wzrostu cen w naszym kraju. Jeśli by się i ten czynnik pojawił (na przykład mróz i duża sprzedaż wyczerpie zapasy białoruskie), to najpewniej trend wzrostowy cen kapusty białej znacząco by przyspieszył.

Zobacz więcej: Kapusta