Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Kara finansowa dla polskich grup producenckich

Na polskich producentów owoców i warzyw została nałożona kara 700 mln zł za nieprawidłowe wydatkowanie pieniędzy dla wsparcie grup producenckich z branży owocowo-warzywnej. Komisja Europejska zwróciła też uwagę, że grupy w dużej mierze niegospodarnie wykorzystywały środki poprzez zawieranie umów na zakup środków produkcji i nieruchomości z członkami grupy, zarzuciła ponadto zawyżanie kosztów inwestycji.

Komisja zarzuciła Polsce, że środki były przeznaczone niecelowo dla grup tworzonych przez osoby związane rodzinnie i powstawały w wyniku wcześniejszego podziału gospodarstw.

W przypadku kilkudziesięciu grup trwają postępowania wyjaśniające. Komisja Europejska wskazuje, iż wykorzystanie unijnych funduszy na wsparcie grup producenckich było niewłaściwe i niezgodne z prawem unijnym. Z tego tytułu na Polskę została nałożona już kara w wysokości ok. 700 mln zł, czyli 10 proc. przyznanej kwoty.

Pierwsza kara było to 55 mln euro za lata 2010-11, za lata 2012-2013 - 110 mln euro. Obecnie Polska odwołuje się od decyzji i wyjaśnia, że "nieprawidłowości były nie po stronie polskiej, ale nieprecyzyjnych przepisów Unii Europejskiej w tym zakresie" i wdrażania tego programu.

Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa, realizowany jest program naprawczy, który został nałożony na Polskę jako warunek nienakładania kolejnych kar, a w ramach tego programu wznawiane są postępowania co do "wstępnego uznania grupy" i zdarzają się decyzje o zwrocie unijnej pomocy. Na razie zakwestionowano prawidłowość wykorzystania unijnych pieniędzy w przypadku 53 grup. Tworzenie grup producenckich miało być jednym ze sposobów na poprawę sytuacji producentów rolnych wobec przetwórstwa.

Obecnie w Polsce jest około 300 grup producentów owoców i warzyw, dostarczają one na rynek niecałe 20 proc. ogólnej produkcji owoców i warzyw. Według resortu rolnictwa, podmioty te nie są w stanie skutecznie ograniczać podaży, tak by stabilizować ceny na rynku. Gospodarstwa sadownicze są rozdrobione i niewielkie, a pojedynczy rolnik nie ma możliwości negocjowania ceny.

 

 

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem