Czy Idared będzie droższy?

2014-01-27 14:31

Już na początku sezonu prognozy ostrzegały o trudnym sezonie w handlu jabłkami. Na łamach naszego portalu informowaliśmy o wysokiej podaży jabłek w południowej i zachodniej Europie, a także o wysokich zbiorach cytrusów w Hiszpanii. Były to wyraźne sygnały mówiące o wielkości eksportu i o tegorocznych cenach jabłek eksportowych.

Niestety na razie prognozy się sprawdzają i nie dość, że eksport wciąż nie jest tak wysoki jakiego by się spodziewano, to w dodatku ceny pozostają na mało opłacalnym dla sadowników poziomie. Najgorzej jest z Idaredem, który od początku sezonu nie potrafi wpasować się w tegoroczny rynek.

Słaby popyt na tą odmianę wpływa na ceny, które wciąż w większości firm pozostają poniżej złotówki. Za jabłka w kalibrze 70+ z przechowalni można dostać co najwyżej 0,80 – 0,85 zł/kg, Idared z chłodni skupowany jest w cenie 0,90 – 1,00 zł/kg.
Kończy się styczeń i sadownicy zaczynają się zastanawiać czy ceny jabłek odmiany Idared będą w tym roku w ogóle wyższe. Wyższe może i będą, ale niewiele – do jakichś 1,20 – 1,40 zł/kg i to dopiero pod koniec sezonu, bo Rosja na razie skupiła się na południowoeuropejskich cytrusach i polskie jabłka nie bardzo ją interesują. W marcu natomiast rosyjscy importerzy zaczną kupować hiszpańskie truskawki, których zdaniem tamtejszych producentów, także będzie znacznie więcej jak rok temu. Handel Idaredem może zatem być problematyczny, a ceny nie do końca satysfakcjonujące sadowników.

Zobacz więcej: Jabłka