Francja – warto czekać na karczochy
Zimna i deszczowa wiosna opóźniła tegoroczne zbiory karczochów w Bretanii. Jednak obecnie na rynek trafiają już tamtejsze, bardzo dobrej jakości karczochy. „Sezon powinien zacząć się wcześniej” mówi Emmanuel Descloux z firmy Prince de Bretagne, „jednak dzięki opóźnieniu na starcie sezon na karczochy będzie dłuższy niż zazwyczaj.
„Wysyłamy 400 ton karczochów każdego dnia, i ten trend będzie kontynuowany do końca czerwca, a nawet w lipcu” mówi Descloux. Jeśli się to potwierdzi, to będzie oznaczało wzrost o 20 proc. w stosunku do przeciętnego roku.
Firma Prince de Bretagne uprawia, sprzedaje i eksportuje produkty z francuskiego regiony Bretanii ma aktualnie w ofercie trzy odmiany karczocha. Camus, odmiana bardziej tradycyjna, o ciemnozielonym kolorze i okrągłym mocno zamkniętym kwiatostanie. Pochodząca od Camusa odmiana Castel, o jaśniejszym, zielonym kolorze i bardziej mięsistym sercu. Obie, to typowe odmiany dostępne normalnie od maja do listopada. Trzecia odmiana „Petit Violet” to mniejszy, fioletowy karczoch typu śródziemnomorskiego, popularny we Francji, Hiszpanii i Włoszech. Dostępny od teraz do października.
W sumie firma Prince de Bretagne zbiera 45 tys. ton karczochów, co stanowi 80 proc. francuskiej produkcji.