Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Rosja – W. Putin mówi o zakończeniu embarga

Jak donosi strona internetowa aiz.info (tutaj), Prezydent Federacji Rosyjskiej Władymir Putin stwierdził, że Rosja mogłaby znieść embargo na żywność z Unii Europejskiej, które funkcjonuje od sierpnia 2014 roku. Oczywiście jest warunek – Unia musiałaby odstąpić od sankcji wprowadzonych po zajęciu przez Rosję ukraińskiego Krymu.

Stwierdzenie to miało paść w poniedziałek, 18 marca br., w Symferopolu, na spotkaniu z delegację z Francji. Prezydent Putin miał powiedzieć:  „Nawet jeśli rosyjscy producenci rolni nie byliby z tego zadowoleni, musielibyśmy to zrobić po wyeliminowaniu rzeczywistej przyczyny środków zaradczych”.

To nie był pierwszy sygnał ze strony rosyjskiej o możliwości zniesienia embarga o ile UE wycofa się z sankcji. Takie stwierdzenia padają co jakiś czas i pozostają one w niejakiej sprzeczności z innymi częstymi komunikatami rosyjskiego resortu rolnictwa, o tym jak Rosja rozbudowuje swoją produkcję rolną, w tym produkcję jabłek i warzyw (szczególnie warzyw szklarniowych).

Jednocześnie widać, że lata od wprowadzenia embarga mijają, Rosja zapowiada, że do 2020 roku będzie niemal samowystarczalna w produkcji wielu segmentów rynku rolnego, a i tak jest krajem wciąż importującym ogromne ilości tych produktów. Często znacznie drożej niż mogłaby sprowadzać z Unii Europejskiej.

Z pewnością rosyjscy sadownicy i producenci warzyw oraz wielu innych produktów rolnych są zadowoleni ze sztucznego ograniczenia konkurencji. Wiadomo, że lobby rolnicze dążące do utrzymania embarga było w Rosji bardzo silne i miało gorącego zwolennika w ministrze rolnictwa Aleksandrze Tkaczowie. Ale Tkaczow przestał być ministrem w 2018 roku, zastąpił go Dmitrij Patruszew związany z sektorem finansowania rolnictwa a nie bezpośrednio produkcji jak poprzednik. To też jest symptomatyczne.

Poza tym producenci mogą być zadowoleni z wyższych cen i małej konkurencji, ale konsumenci z pewnością są zadowoleni takiej sytuacji znacznie mniej. I najpewniej władze to dostrzegają. Być może więc z tym rozwojem produkcji rolnej w Rosji nie jest aż tak różowo, jak przedstawiają to oficjalne czynniki (pytanie jest choćby o koszty rozwoju tej produkcji i potem koszty pozyskiwania plonów). Znamienne jest też jeszcze jedno. Propozycja W. Putina padła w okresie sezonu, w którym zbiory były wyjątkowo wysokie. Zwłaszcza zbóż, ale też warzyw (z wyjątkiem kapusty białej) i owoców, w tym jabłek. To jakie musiały być problemy z podażą produktów rolnych w latach z gorszą produkcją?

Wygląda więc na to, że bilans dla Rosji nie jest tak bez wyjątku korzystny, co z resztą było do przewidzenia. Wiadomo też, że i w Niemczech, i we Francji są politycy, którzy z chęcią wycofaliby sankcje antyrosyjskie. Pytanie jakie mają oni wpływy i siłę przebicia w Unii? Na razie wydaje się, że UE nie pójdzie na taki układ z Rosją.

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE