Cebula zostanie na polach?
Eksperci Głównego Urzędu Statystycznego, w opublikowanym w końcu września „Przedwynikowym szacunku zbiorów głównych ziemiopłodów w 21017 roku”, podtrzymali swoje wcześniejsze prognozy co do wysokich zbiorów cebuli. Miałyby one wynieść aż 655 tys. ton, nawet więcej niż w roku 2016.
Wydaje się jednak, że szacunki te nie są już aktualne. Nie uwzględniały one bowiem danych z września tego roku, a sytuacja na polach we wrześniu właśnie drastycznie się pogorszyła.
Intensywne opady deszczu sprawiły, ze zbiór cebuli mocno się opóźnił. To zaś co zdołano zebrać nie miało szans na wyschnięcie. Dużo cebuli leżało na polach w kałużach. Jaka jest jakość takiego towaru, nie trzeba chyba tłumaczyć.
Znaczna część cebuli nie została jeszcze zebrana. Na Mazowszu, w woj. łódzkim, kujawsko-pomorskim czy wielkopolskim nie są rzadkością pola, gdzie nie zebrano 30 – 40 procent plonu.
A ceny na rynku hurtowym są bardzo niskie. Z jednej strony dominuje cebula jakościowo marna, a z drugiej nie ma chętnych na jej kupno. Na południu Polski już sprowadzają cebule z Austrii. Zaraz zaczną import z Holandii, gdzie ceny jeszcze są relatywnie niskie (5 – 6 euro/100 kg dla producenta).
Ceny w dużym hurcie, za cebulę przyzwoitej jakości to obecnie 0,40 – 0,60 zł/kg, zależnie od jakości właśnie, kalibru i rejonu kraju. Ale wśród uczestników rynku widać też dość powszechny pogląd, że w zimie cebula zdrożeje, bo będziemy mieli deficyt ładnego towaru, który dobrze sobie radzi w długim przechowywaniu. I już teraz w małym hurcie, na lokalnych giełdach dochodzi do gwałtownych skoków cen cebuli, gdy w danym dniu dojedzie mniej towaru. W minionym tygodniu na Broniszach był taki dzień, gdy ceny cebuli skoczyły do 12,00 zł/worek 15 kg, chociaż normalnie jest to 7,00 zł/worek. Zima, a zwłaszcza wiosna mogą być więc bardzo ciekawe na cebulowym rynku.
Zobacz więcej: Cebula
Holandia – cebula znów taniej, ale…
Austria – jeszcze trwają zbiory cebuli
Cebula będzie tańsza
