Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Francja: Fatalny rok dla producentów ziemniaków

Francuski rynek ziemniaków dusi się od nadpodaży. Z powodu bardzo wysokich zeszłorocznych zbiorów, na rynku jest tyle towaru, że wciśniecie się na niego i znalezienie kupców na swój towar graniczy tam z cudem.

Klęska urodzaju przybiera już wymiar krytyczny. Co z tego, ze producenci dysponują zapasami towaru i to w dobrej jakości, skoro nie mają szans na wyprzedaż swoich zapasów. Wynikiem tego jest cenowa zapaść.

A do końca sezonu coraz mniej czasu. Ziemniaki można wszak przechowywać do ośmiu miesięcy. Potem zostanie już tylko utylizacja. Wracając do cen – na rynku francuskim w przeciętnym sezonie są one na poziomie 150 – 230 euro za tonę o tej porze roku. Teraz ceny ziemniaków spadły tam do poziomu 25 euro za tonę i wcale sprzedaż się od tego nie zwiększyła. A 25 euro za tonę to tylko dwa i pół centa za kilogram, czyli około 0,10 zł/kg.

Rynek jest nasycony, a właściwie przesycony ziemniakami. I to nie tylko rynek rodzimy, francuski, ale cały rynek europejski. Francuzom trudno sprzedać swój towar nawet do największego tradycyjnego odbiorcy, czyli do Hiszpanii, która ma kłopot z własną nadpodażą. Trochę udaje się wyeksportować na przykład do Kuwejtu. Ale to rynek mały i niszowy. Taki eksport nie zmieni ogólnej sytuacji.

Tak niskie ceny we Francji i innych krajach zachodniej Europy (Niemcy, Belgia, Holandia) to nie jest dobra wiadomość dla polskich producentów. Nasz rynek już odczuwa napór importu taniego ziemniaka z tych krajów. A im bliżej do końca sezonu, tym zapowiada się on większy. Tamtejszym rolnikom bardziej się będzie opłacało za darmo oddać nie sprzedany towar niż dopłacać do jego utylizacji.

Zobacz więcej: Ziemniaki

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE