Rynek pomidorów „normalnieje”

2014-09-08 15:18

Szaleństwo cenowe na pomidorowym rynku trwało krótko. Ceny pomidorów szklarniowych po rekordowym skoku z zeszłego poniedziałku – do poziomu 22,00 – 24,00 zł za karton 6 kg pomidorów wielkości B i 24,00 – 26,00 zł za 6 kg pomidorów BB, już w okolicach zeszłej środy zaczęły wykazywać tendencję spadkową. I utrzymały ją do chwili obecnej.

W rezultacie mamy obecnie pomidory tańsze o około 20 procent niż w piątek i o około 33 procent tańsze w relacji tydzień do tygodnia. Ceny sprzedażowe pomidorów wielkości B zeszły bowiem na poziom 14,00 – 16,00 zł za karton 6 kg, a tych wielkości BB do 15,00 – 17,00 zł za karton.

Jednak „tańsze”, nie znaczy wcale „tanie”. Wystarczy rzucić okiem na wykres średniej ceny hurtowej dla pomidorów wielkości B, aby o tym się przekonać.

Na wykresie widać, że ceny w jakiś sposób typowe dla końcówki pierwszej dekady września są niższe niż aktualna cena średnia, która koresponduje tylko z poziomem zeszłorocznym. Rodzi się więc pytanie: czy to jeszcze nie koniec trendu spadkowego, czy też jednak ceny utrzymają się na poziomie wyższym niż ten „typowy” dla września na naszym rynku hurtowym.

Również w analizie tego problemu pomocny może być zaprezentowany wykres. Wynika z niego bowiem, że sezon jest już po okresie swego szczytu podażowego i związanych z tym najniższych cen. Zatem jeśli nawet ceny pomidorów jeszcze nieco spadną w tym tygodniu, to nie na długo. Jak widać na wykresie jesteśmy już w tej fazie sezonu, w której, przy różnych wahaniach i zakłóceniach, ale wyraźnie kształtuje się już trend zwyżkowy.

Tu jednak jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Należy zdawać sobie sprawę, iż coraz widoczniejszy będzie, z upływem kolejnych tygodni, wpływ rosyjskiego embarga na ceny pomidorów, bo coraz większe ilości tych warzyw zamiast do Rosji będą trafiały na rynek krajowy. Dlatego ten wzrostowy trend cenowy, tak typowy dla ostatniej fazy sezonu może być w tym roku zauważalnie słabszy niż zazwyczaj.

Zobacz więcej: Pomidory