Przeciw większym kwotom dla czosnku z Chin
We wtorek, 22 października bieżącego roku Komisja Rybołówstwa i Żywności jednogłośnie zatwierdziła poprawkę podpisaną przez wszystkie frakcje parlamentu, a wzywającą KE do podjęcia wszelkich niezbędnych kroków w celu zapobieżenia dalszym wzrostom kwot importowych dla czosnku z Chin.
Dokument zawiera również postulat do Komisji Europejskiej, aby w UE panowała zasada, iż każdy produkt sprowadzany z krajów trzecich musiał spełniać te same zasady zrównoważonego rozwoju i transparentności odnośnie jego pochodzenia, jak te, które muszą spełniać produkty wyprodukowane w krajach unijnych.
Przyjęte postulaty są, w dużej mierze wynikiem nacisków płynących ze strony sektora produkcji i handlu czosnkiem w Hiszpanii, oczywiście ze wsparciem sojuszników z Włoch i Francji. Jednak to Hiszpanie od lat najgłośniej protestują przeciwko coraz większej obecności na unijnym rynku czosnku z Chin. Hiszpanie podnoszą za każdym razem argument, że czosnek chiński jest nieuczciwą konkurencją, jako że nie musi on spełniać takich samych, wyśrubowanych norm, jak czosnek produkowany w UE, a tym samym mniejsze są koszty jego produkcji. Poza tym chińscy producenci są oskarżani o wykorzystywanie taniej siły roboczej i prowadzenie produkcji w niewłaściwych warunkach sanitarnych.
Hiszpanie stwierdzili, że przyjęcie nowej kwoty dla chińskiego czosnku po tym, jak w 2007 roku w UE znalazły się: Bułgaria i Rumunia było nieproporcjonalne do skali populacyjnej zmiany, jaka wtedy w Unii zaszła. Kwotę dla czosnku z Chin podniesiono o ponad 12 300 ton, czyli o 36 procent, co skutkowało osiągnięciem poziomu 46 075 ton chińskiego czosnku dla całej UE. A wzrost ludności Unii wynikający z przyłączenia się tych dwóch krajów wyniósł zaledwie 6 procent. Natomiast obecnie kwota importowa wynosi już, zgodnie z danymi z rozporządzenia KE Nr 628/2014, z 12 czerwca, aż 71 245 ton.
Zobacz więcej: Czosnek
Import czosnku w I półroczu 2014 roku
Mniej czosnku z Argentyny
"Afera czosnkowa" w sądzie
UE – więcej czosnku z Chin
